Po trzytygodniowej przerwie wróciliśmy do rozgrywek ligowych,
zagraliśmy mecz z ekipą Rawii Rawicz.
W
zespole gości występują starsi chłopcy, dlatego spotkania z Rawią nie będą
zaliczone do końcowej tabeli ligowej.
Na początku meczu w naszej grze widać było dłuższą przerwę od ostatniej
potyczki w lidze. Byliśmy trochę zaskoczeni agresywną obroną rywali. Ale od drugiej
kwarty, przyspieszyliśmy grę, pomagaliśmy sobie w obronie i zaczęliśmy
dominować w meczu.
Z dobrej defensywy, wyprowadzaliśmy skuteczne kontry.
Trener
ocenił, że niektóre akcje były zagrane z pomysłem i w tempie dorosłej, nowoczesnej koszykówki.
Brawo!
Ponownie trzeba docenić pełne zaangażowanie naszych graczy,
poza krótkimi chwilkami, zawodnicy Kaspro szarpali i gryźli parkiet. I oto chodzi!
Zwracam też uwagę, że wszyscy chłopcy zdobyli co najmniej 5
pkt. W takim niełatwym meczu to jest rzadkość. Potwierdza to jednak, że każdy gracz
jest bardzo ważnym ogniwem teamu i w tym nasza siła!
Kasprowiczanka – Rawia
Rawicz 91:57 (17:21,
31:11, 26:16, 17:9)
Punkty: Kacper Stawicki 5, Wojtek Krzyżanowski 12, Tomek Marek 6, Bruno Kromolicki 5, Mateusz Kuncewicz 8, Stasiu Stawiński 8, Mikołaj Zaremba 6, Kacper Pietrasik 13, Oskar Smardz 5, Nikodem Suski 8, Filip Koźma 9 , Bartek Piotrowski 6
statystyki